Typ tekstu: Książka
Autor: Dukaj Jacek
Tytuł: W kraju niewiernych
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2000
do udziału w masie upadłościowej.
- Rany boskie, Winston...
- Tymczasem spożyjmy obiad jak kulturalni ludzie.
Spożyli zatem. W trakcie spożywania Claymore przeprowadził z przewodowego aparatu stolika około dwudziestu krótkich rozmów telefonicznych. W przerwach van der Kroege usiłował wydostać z prezesa jakieś konkrety.
- Chciałbym przynajmniej znać oficjalną wykładnię Działu Prawnego - mruknął, zajadając genetycznie podrasowane ostrygi wielkości homarów. - Jak ginie facet na pokładzie statku na środku oceanu, to rzecz podpada pod jurysdykcję państwa bandery. Na orbicie podobnie. Księżyc i Raj rozparcelowali już równie dokładnie, co Antarktydę. Ale co z planetami kompanii? Strukturę własności posiadamy przecież tak skomplikowaną, powiązania tak splątane, że nie ma tu
do udziału w masie upadłościowej.<br>- Rany boskie, Winston...<br>- Tymczasem spożyjmy obiad jak kulturalni ludzie.<br>Spożyli zatem. W trakcie spożywania Claymore przeprowadził z przewodowego aparatu stolika około dwudziestu krótkich rozmów telefonicznych. W przerwach van der Kroege usiłował wydostać z prezesa jakieś konkrety.<br>- Chciałbym przynajmniej znać oficjalną wykładnię Działu Prawnego - mruknął, zajadając genetycznie podrasowane ostrygi wielkości homarów. - Jak ginie facet na pokładzie statku na środku oceanu, to rzecz podpada pod jurysdykcję państwa bandery. Na orbicie podobnie. Księżyc i Raj rozparcelowali już równie dokładnie, co Antarktydę. Ale co z planetami kompanii? Strukturę własności posiadamy przecież tak skomplikowaną, powiązania tak splątane, że nie ma tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego