Orawskie Centrum Kultury w Jabłonce.<br>&lt;au&gt;Jolanta Flach&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Moją rolą jest mediacja&lt;/tit&gt;<br><br>W związku z artykułem pani red. Jolanty Flach, zamieszczonym w ostatnim TP, pt.: "Rażące naruszenie prawa", który - tak na marginesie - przeczytałem z pewnym zaskoczeniem i uczuciem niesmaku - zmuszony zostałem do napisania swoistego sprostowania, gdyż tak naprawdę zna pani dokładnie genezę i przebieg sprawy sześciorga strajkujących (w tym i pani Marii Gruszkowej) oraz mediację, którą podjąłem między zwaśnionymi stronami.<br>Przede wszystkim pragnę zauważyć, że decyzja Sejmiku Województwa Małopolskiego w sprawie kiermaszu regionalnego tylko potwierdziła moje racje o bezprawności zaboru straganów. Nic, poza słusznością w decyzji administracyjnej, sześcioro strajkujących nie uzyska, jeżeli