Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
jechać z nami?
- Nie. Wolę już wrócić do domu - oświadczył. - Myślę, że mam dosyć na dzisiaj.

8
Tego się jednak nie spodziewał. Gdy weszli do garażu w głębi jakiegoś podwórka i gdy spojrzał na ich twarze, chłodne, zdecydowane, zrozumiał, że najtrudniejsze ma jeszcze przed sobą. Czekali na niego niedaleko gmachu gestapo. Wychynęli z cienia i ujęli go pod ramiona... Schultz i Stolp: elegancki Schultz i toporny adiutant Boldta z głową przewiązaną bandażem.
- Oszaleliście! - powiedział.
Wprowadzili go, ciągle milczący, do tego garażu i tam obaj wyciągnęli broń. Pistolet Klossa Schultz schował do kieszeni płaszcza.
- Hans - rzekł - Hans, frajerze... myślałeś, że nas nabierzesz
jechać z nami?<br>- Nie. Wolę już wrócić do domu - oświadczył. - Myślę, że mam dosyć na dzisiaj.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;8&lt;/&gt;<br>Tego się jednak nie spodziewał. Gdy weszli do garażu w głębi jakiegoś podwórka i gdy spojrzał na ich twarze, chłodne, zdecydowane, zrozumiał, że najtrudniejsze ma jeszcze przed sobą. Czekali na niego niedaleko gmachu gestapo. Wychynęli z cienia i ujęli go pod ramiona... Schultz i Stolp: elegancki Schultz i toporny adiutant Boldta z głową przewiązaną bandażem.<br>- Oszaleliście! - powiedział.<br>Wprowadzili go, ciągle milczący, do tego garażu i tam obaj wyciągnęli broń. Pistolet Klossa Schultz schował do kieszeni płaszcza.<br>- Hans - rzekł - Hans, frajerze... myślałeś, że nas nabierzesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego