zebrał) jak bracia Bocheńscy, bracia Pruszyńscy Stanisław Kisielewski, Paweł Zdziechowski. Czytało się tam wiele logicznych i bystrych rozważań analitycznych, które fascynowały chłonnego młodzieńca.<br>Giedroyć publikował także książki; wspomnę tu dwie: Stanisława Swianiewicza Polityka gospodarcza Niemiec hitlerowskich, w której wyjaśniał on m.in. jak Hitler potrafił jednocześnie zlikwidować bezrobocie i przeprowadzić gigantyczne zbrojenia, oraz Adolfa Bocheńskiego Między Niemcami a Rosją , która zrobiła wówczas furorę dzięki oryginalności i wnikliwości autora, a na mnie osobiście wywarła silne wrażenie.<br>W latach trzydziestych Polska, a szczególnie polska opinia publiczna, ulegały wydatnej polaryzacji w sensie wzrastającego nastawienia antyniemieckiego, a prorosyjskiego, prosowieckiego. Marian Zdziechowski nazywał ten proces penetracją