i zupełnie nie wiem, po co, ponieważ tam zawsze jest bardzo sympatyczna pani szatniarka, którą bardzo lubię, która zawsze narzeka na cały świat, ale jest bardzo sympatyczna i ona nigdy nie nie wydaje kurtek ani innych rzeczy, ubrań <vocal desc="yyy"> osobom, to których to nie należy. I w sumie rzadko tam coś ginie. <vocal desc="yyy"> Nie wiem, na początku była kamera przy wejściu do szkoły, ale <vocal desc="eee"> teraz już jej nie widzę. Tak że nie wiem, czy to... nie wiem, po prostu... <vocal desc="sigh"></><br><who1>Ja słyszałam o monitoringu tej szkoły, ale chodząc tam po korytarzach i będąc nawet w toalecie, nic takiego nie widziałam. I zastanawiam się, gdzie