Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Dolina Issy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1955
jednak rozkoszny czad, wspomnienie krain, których nigdy dotychczas nie odgadywał. Odtąd, jeżeli Magdalena zbliżyła się do niego w ciemnej alei, postanowił nie wrzeszczeć, bo nie zrobiłaby mu nic złego. Nawet pragnął, żeby mu się zjawiła , choć dostawał na myśl o tym gęsiej skórki, ale nie- nieprzyjemnej, takiej jak wtedy, kiedy gładził aksamitną wstążkę. A do snu nie przyznał się nikomu.
XVIII
CZEGO dokonano, dokonano w tajemnicy i Tomasz nieprędko potem dowiedział się o tym czynie, który wzbudził w nim wielki żal i zgrozę, Tylko starszyzna wioski, kilkunastu gospodarzy, zostało dopuszczonych. Zebrali się pod wieczór i pili dużo wódki. Bądź co bądź
jednak rozkoszny czad, wspomnienie krain, których nigdy dotychczas nie odgadywał. Odtąd, jeżeli Magdalena zbliżyła się do niego w ciemnej alei, postanowił nie wrzeszczeć, bo nie zrobiłaby mu nic złego. Nawet pragnął, żeby mu się zjawiła , choć dostawał na myśl o tym gęsiej skórki, ale nie- nieprzyjemnej, takiej jak wtedy, kiedy gładził aksamitną wstążkę. A do snu nie przyznał się nikomu. <br>XVIII<br> CZEGO dokonano, dokonano w tajemnicy i Tomasz nieprędko potem dowiedział się o tym czynie, który wzbudził w nim wielki żal i zgrozę, Tylko starszyzna wioski, kilkunastu gospodarzy, zostało dopuszczonych. Zebrali się pod wieczór i pili dużo wódki. Bądź co bądź
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego