Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
myślało o tym, co stanie się z tymi pieniędzmi. Geldof swoją akcję zbudował na potężnym odruchu emocjonalnym. Jak wspominają jego współpracownicy z tamtych lat, stawiał wszystko na ostrzu noża - "albo masz jaja i pomożesz, albo ich nie masz i nie jesteś godzien miana faceta". Bo prawdziwy facet, prawdziwy rockman, pomaga głodnym. Pytanie tylko, czy "Live Aid" - mimo najszczerszych intencji - zamiast pierwszą globalną akcją dożywiania biednych nie stał się pierwszym globalnym seansem leczenia wyrzutów sumienia bogatego świata?

Zostawmy wzruszające reportaże i spójrzmy na fakty. W świadomości widzów relacji z Etiopii zapisały się obrazy słońca wypalającego zbiory. Tyle że nieurodzaj nie jest w
myślało o tym, co stanie się z tymi pieniędzmi. Geldof swoją akcję zbudował na potężnym odruchu emocjonalnym. Jak wspominają jego współpracownicy z tamtych lat, stawiał wszystko na ostrzu noża - "albo masz jaja i pomożesz, albo ich nie masz i nie jesteś godzien miana faceta". Bo prawdziwy facet, prawdziwy rockman, pomaga głodnym. Pytanie tylko, czy "Live Aid" - mimo najszczerszych intencji - zamiast pierwszą globalną akcją dożywiania biednych nie stał się pierwszym globalnym seansem leczenia wyrzutów sumienia bogatego świata? <br><br>Zostawmy wzruszające reportaże i spójrzmy na fakty. W świadomości widzów relacji z Etiopii zapisały się obrazy słońca wypalającego zbiory. Tyle że nieurodzaj nie jest w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego