Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
okazji na wódkę, o czym Pana mistrza
powiadamiam, gdy tenże Sieńko zaczął pracować w mojem rewirze i bezprawnie
Pana mistrza nagabnął..."

*

"Drogi Przyjacielu, prosiłam o pożyczenie mi 3 000 zł, a dostałam tylko
dwa. Kiedy mogę się zgłosić po resztę należności?"

*

"Rząd opłaca pisarzy, a ja i moje dzieci musimy głodować. Nie proszę o
łaskę, bo to my, ludzie zaharowani i zaszczuci, opłacamy tę osławioną
kulturę. Potrzeba mi tysiąc złotych na lekarstwa. Jeśli Pan jest
przyzwoitym człowiekiem, to przyśle mi Pan te pieniądze..."

*

"Janusz Minkiewicz zapewnił mnie, że Pan nikomu nie odmawia i odesłał
mnie do Pana. Jestem znajomą Stasia Dygata
okazji na wódkę, o czym Pana mistrza<br>powiadamiam, gdy tenże Sieńko zaczął pracować w mojem rewirze i bezprawnie<br>Pana mistrza nagabnął..."<br><br>*<br><br>"Drogi Przyjacielu, prosiłam o pożyczenie mi 3 000 zł, a dostałam tylko<br>dwa. Kiedy mogę się zgłosić po resztę należności?"<br><br>*<br><br>"Rząd opłaca pisarzy, a ja i moje dzieci musimy głodować. Nie proszę o<br>łaskę, bo to my, ludzie zaharowani i zaszczuci, opłacamy tę osławioną<br>kulturę. Potrzeba mi tysiąc złotych na lekarstwa. Jeśli Pan jest<br>przyzwoitym człowiekiem, to przyśle mi Pan te pieniądze..."<br><br>*<br><br>"Janusz Minkiewicz zapewnił mnie, że Pan nikomu nie odmawia i odesłał<br>mnie do Pana. Jestem znajomą Stasia Dygata
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego