Typ tekstu: Książka
Autor: Król Marcin
Tytuł: Liberalizm strachu czy liberalizm odwagi
Rok: 1996
z niej będziemy raczej cieszyć, czy też jej obawiać. Wbrew zdecydowanie konserwatywnym oraz zdecydowanie socjaldemokratycznym poglądom należy uznać, że przetrwanie określonego "liberalnego minimum" jest celem, o jaki warto walczyć ze wspomnianych na samym początku powodów. Trzeba jednak bliżej i mniej defensywnie określić to minimum, niż to czynią Rawls, Rorty i głosiciele wyłączności idei wolności negatywnej. Postawa Tocqueville'a może tu być wzorem. Należy za wszelką cenę starać się o to, by do przyszłego świata zostały przeniesione te osiągnięcia liberalnej demokracji, które uważamy za niezbywalne, a jednocześnie trzeba mieć świadomość, jaka pojawia się coraz częściej w publikowanych i ostro krytykowanych tekstach, takich jak
z niej będziemy raczej cieszyć, czy też jej obawiać. Wbrew zdecydowanie konserwatywnym oraz zdecydowanie socjaldemokratycznym poglądom należy uznać, że przetrwanie określonego "liberalnego minimum" jest celem, o jaki warto walczyć ze wspomnianych na samym początku powodów. Trzeba jednak bliżej i mniej defensywnie określić to minimum, niż to czynią <name type="person">Rawls</>, <name type="person">Rorty</> i głosiciele wyłączności idei wolności negatywnej. Postawa <name type="person">Tocqueville'a</> może tu być wzorem. Należy za wszelką cenę starać się o to, by do przyszłego świata zostały przeniesione te osiągnięcia liberalnej demokracji, które uważamy za niezbywalne, a jednocześnie trzeba mieć świadomość, jaka pojawia się coraz częściej w publikowanych i ostro krytykowanych tekstach, takich jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego