Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
jego dar krasomówstwa, który niejednokrotnie dopomógł mu w karierze, nie zaginął. Pozostawał w stanie uśpienia i obudził się we właściwym momencie. Jednak i tym razem dyrektorowi nie było dane rozwinąć skrzydeł - znów wtrącił się trener.
- Przyjdź we wtorek po szkole do klubu "Sokół". Wiesz, gdzie to jest? - Joanna skinęła potakująco głową. Wiedziała, że musi powiedzieć o Helenie. Pewnie bardzo ich rozczaruję - pomyślała - lecz muszę im powiedzieć, nim będzie za późno. Właśnie wydobywała głos z zaciśniętego gardła, gdy dyrektor przerwał jej wysiłki:
- Możesz już wrócić na lekcję - powiedział. Joanna dygnęła i wyszła z gabinetu.

Wracając ze szkoły, Joanna jak zwykle narwała trawy
jego dar krasomówstwa, który niejednokrotnie dopomógł mu w karierze, nie zaginął. Pozostawał w stanie uśpienia i obudził się we właściwym momencie. Jednak i tym razem dyrektorowi nie było dane rozwinąć skrzydeł - znów wtrącił się trener.<br>- Przyjdź we wtorek po szkole do klubu "Sokół". Wiesz, gdzie to jest? - Joanna skinęła potakująco głową. Wiedziała, że musi powiedzieć o Helenie. Pewnie bardzo ich rozczaruję - pomyślała - lecz muszę im powiedzieć, nim będzie za późno. Właśnie wydobywała głos z zaciśniętego gardła, gdy dyrektor przerwał jej wysiłki:<br>- Możesz już wrócić na lekcję - powiedział. Joanna dygnęła i wyszła z gabinetu.<br><br>Wracając ze szkoły, Joanna jak zwykle narwała trawy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego