kompromisu w sprawie konstytucji europejskiej. Do takiego wniosku dochodzi niemiecki tygodnik &lt;name type="tit"&gt;"Der Spiegel"&lt;/&gt;, opierając się na analizie działań &lt;name type="person"&gt;Bertie Aherna&lt;/&gt;, premiera Irlandii sprawującej obecnie prezydencję w &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Zdaniem &lt;name type="tit"&gt;"Spiegla"&lt;/&gt; rządy &lt;name type="place"&gt;Polski&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Hiszpanii&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Niemiec&lt;/&gt; wykazują gotowość do kompromisu. Nieprzejednany ma być jedynie prezydent &lt;name type="person"&gt;Jacques Chirac&lt;/&gt;. Wychodzi on z założenia, że godząc się na system głosowania w &lt;name type="org"&gt;Radzie UE&lt;/&gt; tzw. podwójną większością, &lt;name type="place"&gt;Francja&lt;/&gt; wyczerpała możliwość kompromisu. &lt;name type="tit"&gt;"Spiegel"&lt;/&gt; informuje, że &lt;name type="place"&gt;Irlandia&lt;/&gt; sonduje możliwość kompromisu polegającą na przyznanie &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Hiszpanii&lt;/&gt; na określony czas, a być może na stałe, pewnego rodzaju prawa weta w sprawach podziału środków budżetowych. Innym rozwiązaniem mogłoby być przyznanie &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt; dwóch