Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
Znów jestem sobą. Roztaczam wokół siebie tony energii, obdarowuję wszystkich uśmiechem, wszystkie obowiązki wypełniam z zapałem. Powróciła chęć do życia i mam ochotę na odrobinę szaleństwa. Nie warto było się trapić, nie warto było się smucić, nie warto... Wielkie mi halo! Chwilowa niezdolność uczuć, lekkie podłamanie i tyle. Czas najlepiej goi rany. A po tych chwilowych (no w mim przypadku dość długich) rozterkach, wszystko wróciło do normy, a na domiar dobrego wszystko co pozytywne ogarnia mnie ze zdwojoną siłą! Muszę jakoś wykorzystać tą energię. Siłownia? Eeee... Basen? - brzmi lepiej. Muszę to jakoś spożytkować, bo rozsadza mnie nieopisany potencjał - sił, uczuć, energii
Znów jestem sobą. Roztaczam wokół siebie tony energii, obdarowuję wszystkich uśmiechem, wszystkie obowiązki wypełniam z zapałem. Powróciła chęć do życia i mam ochotę na odrobinę szaleństwa. Nie warto było się trapić, nie warto było się smucić, nie warto... Wielkie mi halo! Chwilowa niezdolność uczuć, lekkie podłamanie i tyle. Czas najlepiej goi rany. A po tych chwilowych (no w mim przypadku dość długich) rozterkach, wszystko wróciło do normy, a na domiar dobrego wszystko co pozytywne ogarnia mnie ze zdwojoną siłą! Muszę jakoś wykorzystać tą energię. Siłownia? Eeee... Basen? - brzmi lepiej. Muszę to jakoś spożytkować, bo rozsadza mnie nieopisany potencjał - sił, uczuć, energii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego