Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
na niego to by były za duże, bo wszystko
wielkie łapy mają. Chryste Miłosierny! Tą samą drogą tylko idźcie.
Będziecie szli tą samą drogą, to znajdziecie. Może już ktoś znalazł i
powiesił na płocie czy na ścieżce postawił. Tak ludzie nieraz robią,
jak coś znajdą.
- To dawniej tak było - powiedział gospodarz. - Teraz trzeba chałupy
na kłódki zamykać. To i lepiej, żeby nikt nie znalazł, bo znajdzie, to
już nie znajdziecie.
- I módlcie się przez całą drogę - poradziła jeszcze gospodyni.
- Męża wam zostawię - powiedziała matka. - Dajcie mu tylko trochę
wody, bo musi wziąć kropelki.
- Ma się rozumieć, niech zostanie - powiedziała życzliwie gospodyni
na niego to by były za duże, bo wszystko<br>wielkie łapy mają. Chryste Miłosierny! Tą samą drogą tylko idźcie.<br>Będziecie szli tą samą drogą, to znajdziecie. Może już ktoś znalazł i<br>powiesił na płocie czy na ścieżce postawił. Tak ludzie nieraz robią,<br>jak coś znajdą.<br> - To dawniej tak było - powiedział gospodarz. - Teraz trzeba chałupy<br>na kłódki zamykać. To i lepiej, żeby nikt nie znalazł, bo znajdzie, to<br>już nie znajdziecie.<br> - I módlcie się przez całą drogę - poradziła jeszcze gospodyni.<br> - Męża wam zostawię - powiedziała matka. - Dajcie mu tylko trochę<br>wody, bo musi wziąć kropelki.<br> - Ma się rozumieć, niech zostanie - powiedziała życzliwie gospodyni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego