Typ tekstu: Prasa
Tytuł: ABC Techniki
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
ale jaka jest inna: u nas wszystko robią wielkie automatyczne maszyny! Nowoczesne i doskonałe! U nas też wszystkie noże mają ostrza nierdzewne nie tylko ze szwedzkiej, ale i z polskiej stali, która wcale nie jest gorsza... Łyżka nagle przerwała, bo oto w przedpokoju rozległy się rozmowy ludzi. Przyszli goście... Gdy gospodarze i goście zasiedli do stołu, mały Marek szepnął do mamy:
- Mamusiu, skąd się tu wziął ten nóż? Przecież to nie z kompletu!
- Rzeczywiście - odpowiedziała mama. Wzięła nóż od "Gerlacha", położyła koło swego talerza, a obok talerza Marka położyła właściwy nóż z "Hefry".
- Gdzie ty się plączesz po stole? - powiedziała do
ale jaka jest inna: u nas wszystko robią wielkie automatyczne maszyny! Nowoczesne i doskonałe! U nas też wszystkie noże mają ostrza nierdzewne nie tylko ze szwedzkiej, ale i z polskiej stali, która wcale nie jest gorsza... Łyżka nagle przerwała, bo oto w przedpokoju rozległy się rozmowy ludzi. Przyszli goście... Gdy gospodarze i goście zasiedli do stołu, mały Marek szepnął do mamy:<br>- Mamusiu, skąd się tu wziął ten nóż? Przecież to nie z kompletu!<br>- Rzeczywiście - odpowiedziała mama. Wzięła nóż od "Gerlacha", położyła koło swego talerza, a obok talerza Marka położyła właściwy nóż z "Hefry".<br>- Gdzie ty się plączesz po stole? - powiedziała do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego