Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
gdy otrzymałam propozycję współpracy z ową gazetą X, pomysł ten niezbyt przypadł mi do gustu. Kręciłam noskiem z niesmakiem, odkładałam konkretną decyzję względem przyjęcia propozycji. Tłumaczyłam się diametralnie odmiennymi poglądami. Był czas, że chciałam oszukać samą siebie i zmienić swoje poglądy... Myślałam, że mnie po prostu kupią, że dla pieniędzy gotowa będę pisać pod ich dyktando. I zwlekałam dalej z decyzją, kiedy okazało się, że płacą za wierszówkę oraz honorarium autorskie... Nie zachęciło mnie to wcale. Nawet nie chciało mi się układać paluszków na klawiaturze, nawet nie zamierzałam spróbować. Nie opłaca mi się - myślałam sobie w duchu. Tak minęło prawie trzy
gdy otrzymałam propozycję współpracy z ową gazetą X, pomysł ten niezbyt przypadł mi do gustu. Kręciłam noskiem z niesmakiem, odkładałam konkretną decyzję względem przyjęcia propozycji. Tłumaczyłam się diametralnie odmiennymi poglądami. Był czas, że chciałam oszukać samą siebie i zmienić swoje poglądy... Myślałam, że mnie po prostu kupią, że dla pieniędzy gotowa będę pisać pod ich dyktando. I zwlekałam dalej z decyzją, kiedy okazało się, że płacą za wierszówkę oraz honorarium autorskie... Nie zachęciło mnie to wcale. Nawet nie chciało mi się układać paluszków na klawiaturze, nawet nie zamierzałam spróbować. Nie opłaca mi się - myślałam sobie w duchu. Tak minęło prawie trzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego