Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
rzucił mu wtedy w twarz obelgę:
- Co, boisz się gladiatorów?
Furius zadławił się zniewagą jak ością rybią. Poczerwieniał, żyły na szyi nabrzmiały fioletowo, zakaszlał i wyszedł z namiotu. Tylko latami nabyta karność powstrzymała go od rzucenia się na pretora. Przyczyny dziwnej prośby nie umiał i nie chciał tłumaczyć. Czarne jak gradowa chmura myśli otaczały jego głowę, gdy dosiadał konia. Ci, wyjęci spod praw, słusznie porwali się do walki. Czyż mógł to powiedzieć Waryniuszowi? Czy człowiek powinien uciskać drugiego i być jego panem? Podobno w złotym wieku ludzkości wszyscy byli sobie równi - dlaczego przypadło mu żyć w haniebnym wieku żelaznym? Niejedną buntowniczą myśl
rzucił mu wtedy w twarz obelgę:<br>- Co, boisz się gladiatorów?<br>Furius zadławił się zniewagą jak ością rybią. Poczerwieniał, żyły na szyi nabrzmiały fioletowo, zakaszlał i wyszedł z namiotu. Tylko latami nabyta karność powstrzymała go od rzucenia się na pretora. Przyczyny dziwnej prośby nie umiał i nie chciał tłumaczyć. Czarne jak gradowa chmura myśli otaczały jego głowę, gdy dosiadał konia. Ci, wyjęci spod praw, słusznie porwali się do walki. Czyż mógł to powiedzieć Waryniuszowi? Czy człowiek powinien uciskać drugiego i być jego panem? Podobno w złotym wieku ludzkości wszyscy byli sobie równi - dlaczego przypadło mu żyć w haniebnym wieku żelaznym? Niejedną buntowniczą myśl
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego