Typ tekstu: Książka
Autor: Jedliński Krzysztof i inni
Tytuł: Trening interpersonalny
Rok: 1997
mnie ludzie się wieszają. Czasem się zastanawiam, czy to już zawsze tak musi być.

Jacek raźno stwierdza:

A u mnie jest odwrotnie. Korzystam z tego, że jestem słaby. Zawsze korzystam!

Jego półżartobliwie domaganie się "głasków" budzi kontrowersje. Niektórym podoba się ta skuteczność w koncentrowaniu uwagi grupy na sobie, podejmują jego grę "zróbcie coś dla mnie". Są to: Justyna i Marianna. Innych - Teosia i Ankę - to drażni.

Anka:

Ciągniesz tę błazenadę, żeby nie usłyszeć przykrych rzeczy. Jest ci potrzebna, żeby ukryć to, co cię boli. Euforia zamiast bólu.

Teoś:

Ja bym się zrzygał od takich wyżebranych głasków. Nie mam zamiaru grać dalej
mnie ludzie się wieszają. Czasem się zastanawiam, czy to już zawsze tak musi być.<br><br>Jacek raźno stwierdza:<br><br>A u mnie jest odwrotnie. Korzystam z tego, że jestem słaby. Zawsze korzystam!<br><br>Jego półżartobliwie domaganie się "głasków" budzi kontrowersje. Niektórym podoba się ta skuteczność w koncentrowaniu uwagi grupy na sobie, podejmują jego grę "zróbcie coś dla mnie". Są to: Justyna i Marianna. Innych - Teosia i Ankę - to drażni.<br><br>Anka:<br><br>Ciągniesz tę błazenadę, żeby nie usłyszeć przykrych rzeczy. Jest ci potrzebna, żeby ukryć to, co cię boli. Euforia zamiast bólu.<br><br>Teoś:<br><br>Ja bym się zrzygał od takich wyżebranych głasków. Nie mam zamiaru grać dalej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego