z Piotrkowa Trybunalskiego chcą wjaśnić sprawę jeszcze w tym tygodniu. Podobnie, jak i szef miejscowego pogotowia dr Paweł Szcześniak (41 l.), który przesłuchał nagranie wezwania karetki. Zawiesił dyspozystorkę. Rozważa jej zwolnienie<br>&lt;au&gt;SJ&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Trująca kiełbasa z dziczyzny&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;TORUŃ&lt;/&gt;<br>Od niedzieli kilkadziesiąt osób trafiło do toruńskiego szpitala zakaźnego z objawami włośnicy - choroby grożącej nawet śmiercią. Wszystkiemu winna jest kiełbasa z dziczyzny, którą przywieziono z Borów Tucholskich. Toruński sanepid wszczął dochodzenie epidemiologiczne. Wśród osób, które trafiły do szpitala nie ma dzieci, jest tylko jedna nastolatka.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;W GÓRĘ W DÓŁ&lt;/&gt;<br>&lt;tit1&gt;W GÓRĘ&lt;/&gt;<br>&lt;tit1&gt;Słodkie pożegnania&lt;/&gt;<br>Nie znikaj bez słowa ze starej pracy! Wystarczą ciasteczka, by osłodzić