Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
by dać jasny sygnał mniejszościom narodowym, że pod rządami centroprawicy będą pełnoprawnymi współgospodarzami w procesie budowania nowej Rzeczypospolitej. Postulowałem, aby w jednym ze wschodnich województw powołać na stanowisko wicewojewody polskiego Białorusina, człowieka zasłużonego, który siedział w więzieniu za NZS i "Solidarność". Nie można było tego jednak uczynić, gdyż sprzeciwiła się grupka lokalnych działaczy. Ich opór był silniejszy niż podstawowe założenia polityki państwa. Przy okazji utraciliśmy sympatię dużej grupy wyborców. I tak oto w imię balansowania między różnymi siłami przegrywała generalna koncepcja rządzenia państwem. A przecież wojewoda ma być wysłannikiem premiera, a właściwie członkiem rządu, nie zaś reprezentantem przeróżnych lokalnych bytów politycznych
by dać jasny sygnał mniejszościom narodowym, że pod rządami centroprawicy będą pełnoprawnymi współgospodarzami w procesie budowania nowej Rzeczypospolitej. Postulowałem, aby w jednym ze wschodnich województw powołać na stanowisko wicewojewody polskiego Białorusina, człowieka zasłużonego, który siedział w więzieniu za NZS i "Solidarność". Nie można było tego jednak uczynić, gdyż sprzeciwiła się grupka lokalnych działaczy. Ich opór był silniejszy niż podstawowe założenia polityki państwa. Przy okazji utraciliśmy sympatię dużej grupy wyborców. I tak oto w imię balansowania między różnymi siłami przegrywała generalna koncepcja rządzenia państwem. A przecież wojewoda ma być wysłannikiem premiera, a właściwie członkiem rządu, nie zaś reprezentantem przeróżnych lokalnych bytów politycznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego