Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 4.10
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1980
śmierci pani Chłopicka wyznaczyła stały dzień przyjęć dla swoich przyjaciół i znajomych. Pewnego razu zjawił się u niej właściciel ziemskiego majątku Minoga Wężyk i całując ją w rękę zgiął się w dworskim ukłonie, jednocześnie wydając niekontrolowany dźwięk lecz nie ustami. Generałowa odrzekła:
- Widzę, że waćpan niedość że Wężyk, ale nawet grzechotnik.
(nad.: Stanisław Grochowski z Krakowa)

Lepszy i dziewczyna
Prof. Kazimierz Lepszy będąc rektorem UJ uczestniczył w egzaminie wstępnym na studia historyczne. Sam będąc historykiem starał się, by bardzo ładna kandydatka została przyjęta na studia. Dziewczyna choć piękna miała poważne kłopoty z poprawnymi pytaniami na pytania egzaminacyjne. Rektor chciał jej pomóc
śmierci pani Chłopicka wyznaczyła stały dzień przyjęć dla swoich przyjaciół i znajomych. Pewnego razu zjawił się u niej właściciel ziemskiego majątku Minoga Wężyk i całując ją w rękę zgiął się w dworskim ukłonie, jednocześnie wydając niekontrolowany dźwięk lecz nie ustami. Generałowa odrzekła:<br> - Widzę, że waćpan niedość że Wężyk, ale nawet grzechotnik.<br>&lt;au&gt; (nad.: Stanisław Grochowski z Krakowa)&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Lepszy i dziewczyna&lt;/&gt;<br> Prof. Kazimierz Lepszy będąc rektorem UJ uczestniczył w egzaminie wstępnym na studia historyczne. Sam będąc historykiem starał się, by bardzo ładna kandydatka została przyjęta na studia. Dziewczyna choć piękna miała poważne kłopoty z poprawnymi pytaniami na pytania egzaminacyjne. Rektor chciał jej pomóc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego