Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Miejsce dla kpiarzy
Rok powstania: 1967
Bo to była całkiem inna Hela i nie jej Ignacy do niej dzwonił.

Po prostu telefon źle łączył.

A zresztą - co tu ukrywać. Ignacy nie jest postacią fikcyjną. Ignacy to
ja.




TRAKTACIK
Nasza młodzież, nasza chluba
Była czymś na wzór cheruba,

Była niby w Wielki Piątek
Stadko czystych niewiniątek,

Była grzeczna, wzniosła, czuła...
Aż tu nagle się popsuła,

I zjawili się nieznani
W naszym kraju - chuligani.

Lecz kto młódź tak deprawuje,
Że sprawuje się na dwóję?

Gdzie zepsucia tkwi zalążek?
Oczywiście - w treści książek!

Nawet w pismach każde słowo
Deprawuje młódź ludową,

Bo gdy pisać ktoś potrafi,
Ciągnie go do pornografii
Bo to była całkiem inna Hela i nie jej Ignacy do niej dzwonił.<br><br>Po prostu telefon źle łączył.<br><br>A zresztą - co tu ukrywać. Ignacy nie jest postacią fikcyjną. Ignacy to<br>ja.&lt;/&gt;<br><br><br><br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;TRAKTACIK&lt;/&gt;<br>Nasza młodzież, nasza chluba<br>Była czymś na wzór cheruba,<br><br>Była niby w Wielki Piątek<br>Stadko czystych niewiniątek,<br><br>Była grzeczna, wzniosła, czuła...<br>Aż tu nagle się popsuła,<br><br>I zjawili się nieznani<br>W naszym kraju - chuligani.<br><br>Lecz kto młódź tak deprawuje,<br>Że sprawuje się na dwóję?<br><br>Gdzie zepsucia tkwi zalążek?<br>Oczywiście - w treści książek!<br><br>Nawet w pismach każde słowo<br>Deprawuje młódź ludową,<br><br>Bo gdy pisać ktoś potrafi,<br>Ciągnie go do pornografii
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego