Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
naprawdę, bo jest tak cudownie, że nie sposób, zresztą u mnie w ogóle, obłęd, bo grzeją, nielitościwie, zakręcić tego nie można, tak, jak wiesz, mroźna zima...
Daj spokój, ja patrzę na ten, na termometr, dziewiętnaście stopni.
W domu?
Nie na dworzu.
No, wiesz, ja jeszcze mam południowe okna więc to grzeje tym bardziej.
A ja czekam jak słońce mi się pojawi, bo ja mam na balkonie od strony zachodniej i chce małą wystawić właśnie na balkon, jak słońce będzie grzało, to jeszcze słońca nie ma po tej stronie...
A jak się czuje dziecię?
No śpi teraz...
Śpi teraz.
Obudziła się, zjadła
naprawdę, bo jest tak cudownie, że nie sposób, zresztą u mnie w ogóle, obłęd, bo grzeją, nielitościwie, zakręcić tego nie można, tak, jak wiesz, mroźna zima&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Daj spokój, ja patrzę na ten, na termometr, dziewiętnaście stopni.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;W domu?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie na &lt;orig&gt;dworzu.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No, wiesz, ja jeszcze mam południowe okna więc to grzeje tym bardziej.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;A ja czekam jak słońce mi się pojawi, bo ja mam na balkonie od strony zachodniej i chce małą wystawić właśnie na balkon, jak słońce będzie grzało, to jeszcze słońca nie ma po tej stronie&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;A jak się czuje dziecię?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No śpi teraz&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Śpi teraz.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Obudziła się, zjadła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego