ponieważ bazującym na przekazie tradycyjnym, konwencji znanej i ściśle przestrzeganej. <br>Dawne hafty ulegały przetworzeniom pod wpływem nowych mód albo, jak to się stało w Łowickiem, ustąpiły miejsce nowym technikom. Ale Łowicz<br> <page nr=223><br> leżał w centrum kraju, izolacja wsi była tam niewielka, chętnie więc przyjmowano nowe pomysły. Przemiany wszędzie polegały na zastąpieniu haftu geometrycznego roślinnym, realistycznie przedstawiającym listki i kwiaty. W Łowiczu najchętniej wyszywano różę, uważając ja za najpiękniejszy kwiat, ale też zdobiono kobiece koszule bratkami, bukiecikami i wiązankami kwiatów. Wymagało to dużego nakładu pracy. Fryś-Pietraszkowa przytacza relację pewnej łowiczanki, która ozdabiała w ten sposób koszulę przez 72 dni, wyszywając od świtu