Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
i wyciągnął stamtąd przygotowaną teczkę. - Tu jest parę rysunków technicznych. Wiążą się z pańskimi pracami przedwojennymi. Proszę przejrzeć. Pamięta pan swój wynalazek opatentowany w trzydziestym siódmym we Włoszech? Chodzi o to...
Pułkowski rzucił okiem na rysunki, potem odsunął je zdecydowanym gestem od siebie.
- Ja panu nie pomogę.
- Co? - Reil wybuchnął hałaśliwym śmiechem. - Ja wszystko wiem! Ten włoski patent dotyczył silnika odrzutowego!
- Nie - powiedział Pułkowski.
- Niech pan milczy! - krzyknął Reil. Jednak stracił cierpliwość. - Stworzę panu znakomite warunki do pracy. Będę pana traktował jak przyjaciela, dbał o pana zdrowie...
- O moje zdrowie - powiedział Pułkowski - zatroszczyli się pańscy koledzy z gestapo...
- Trzeba o tym
i wyciągnął stamtąd przygotowaną teczkę. - Tu jest parę rysunków technicznych. Wiążą się z pańskimi pracami przedwojennymi. Proszę przejrzeć. Pamięta pan swój wynalazek opatentowany w trzydziestym siódmym we Włoszech? Chodzi o to...<br>Pułkowski rzucił okiem na rysunki, potem odsunął je zdecydowanym gestem od siebie.<br>- Ja panu nie pomogę.<br>- Co? - Reil wybuchnął hałaśliwym śmiechem. - Ja wszystko wiem! Ten włoski patent dotyczył silnika odrzutowego! <br>- Nie - powiedział Pułkowski.<br>- Niech pan milczy! - krzyknął Reil. Jednak stracił cierpliwość. - Stworzę panu znakomite warunki do pracy. Będę pana traktował jak przyjaciela, dbał o pana zdrowie...<br>- O moje zdrowie - powiedział Pułkowski - zatroszczyli się pańscy koledzy z gestapo...<br>- Trzeba o tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego