Typ tekstu: Książka
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
widziałem. Przepraszam bardzo, pani doktor, mnie to nic nie obchodzi, ja umowę miałem na trzy lata. Będziecie płacić nadgodziny.
A który to rok?
Czterdziesty czwarty.
Dwa tysiące czterdziesty czwarty.
Nie ma mężczyzn. A dlaczego tu nie ma okien? A dlaczego tu nie ma klamek? Fiu...
Spaliśmy 53 lata? To te halucynacje, o których mówił profesor.
Tak. No, miło się z paniami gawędzi, ale przepraszamy, musimy iść. I tak już jesteśmy spóźnieni. Do widzenia. Pan przeprosi panie, panie Albercie.
Ehe...
Do widzenia.
Aj!
Aj!

Weź pigułkę. Weź pigułkę.
Siostro, może z tobą zostać?
Nie, dziękuję. Wolę pracować w samotności.
To do widzenia
widziałem. Przepraszam bardzo, pani doktor, mnie to nic nie obchodzi, ja umowę miałem na trzy lata. Będziecie płacić nadgodziny.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A który to rok?&lt;/&gt;<br>&lt;who9&gt;Czterdziesty czwarty.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Dwa tysiące czterdziesty czwarty.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Nie ma mężczyzn. A dlaczego tu nie ma okien? A dlaczego tu nie ma klamek? Fiu...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Spaliśmy 53 lata? To te halucynacje, o których mówił profesor.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Tak. No, miło się z paniami gawędzi, ale przepraszamy, musimy iść. I tak już jesteśmy spóźnieni. Do widzenia. Pan przeprosi panie, panie Albercie.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ehe...&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Do widzenia.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Aj!&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Aj!&lt;/&gt;<br><br>&lt;whon&gt;Weź pigułkę. Weź pigułkę.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;Siostro, może z tobą zostać?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;Nie, dziękuję. Wolę pracować w samotności.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;To do widzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego