Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej
Tytuł: New age
Rok: 1997
temat
następująco:



Żeby lepiej zorientować się w powodach takiej entuzjastycznej oceny
LSD, trzeba powiedzieć parę słów o tzw. "ruchu psychodelicznym". Otóż w
wielu kulturach prymitywnych używano od wieków, w sposób społecznie
kontrolowany i najczęściej w celach religijnych, substancji o
roślinnym zazwyczaj pochodzeniu które przez tradycyjną psychiatrię
określane są jako środki halucynogenne. Budziły one zainteresowanie
przede wszystkim wśród specjalistów antropologów, botaników i chemików
a przeciętny człowiek co najwyżej słyszał o nich to i owo, stykając
się na przykład z zazwyczaj nieprecyzyjnymi relacjami nielicznych,
którzy substancje te zażyli, a następnie opisali ich działanie.
Sytuacja zmieniła się diametralnie w momencie, gdy Albert Hoffman,
szwajcarski
temat<br>następująco:<br><br>&lt;gap&gt;<br><br> Żeby lepiej zorientować się w powodach takiej entuzjastycznej oceny<br>LSD, trzeba powiedzieć parę słów o tzw. "ruchu psychodelicznym". Otóż w<br>wielu kulturach prymitywnych używano od wieków, w sposób społecznie<br>kontrolowany i najczęściej w celach religijnych, substancji o<br>roślinnym zazwyczaj pochodzeniu które przez tradycyjną psychiatrię<br>określane są jako środki halucynogenne. Budziły one zainteresowanie<br>przede wszystkim wśród specjalistów antropologów, botaników i chemików<br> a przeciętny człowiek co najwyżej słyszał o nich to i owo, stykając<br>się na przykład z zazwyczaj nieprecyzyjnymi relacjami nielicznych,<br>którzy substancje te zażyli, a następnie opisali ich działanie.<br>Sytuacja zmieniła się diametralnie w momencie, gdy Albert Hoffman,<br>szwajcarski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego