Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
ich pociąg. Beniek dostał odłamkiem w pośladek, Berkowi rozerwało nogę. Beniek mógł iść, Berek musiał zostać w polu. Dzięki ranie Beniek dostał się do krankenhausu i przysypywał ją solą, żeby zostać tam jak najdłużej.

Gdy Amerykanie oddawali Halberstadt Rosjanom, uciekł z innymi dipisami do Eschwege. Chodził jak inni pod PX handlować amerykańskimi produktami. Tam poznał swą piękną żonę. Miała łagodne, jasne oczy, łagodne, miękkie dłonie, grała na pianinie, od lat nie widział takiej kobiety. Rzuciła męża jak inne Niemki, które nie miały co jeść, i mieszkała z rodzicami. Ben przynosił im mleko skondensowane, kakao i czekoladę z żydowskich paczek, a z
ich pociąg. Beniek dostał odłamkiem w pośladek, Berkowi rozerwało nogę. Beniek mógł iść, Berek musiał zostać w polu. Dzięki ranie Beniek dostał się do krankenhausu i przysypywał ją solą, żeby zostać tam jak najdłużej.<br><br>Gdy Amerykanie oddawali Halberstadt Rosjanom, uciekł z innymi dipisami do Eschwege. Chodził jak inni pod PX handlować amerykańskimi produktami. Tam poznał swą piękną żonę. Miała łagodne, jasne oczy, łagodne, miękkie dłonie, grała na pianinie, od lat nie widział takiej kobiety. Rzuciła męża jak inne Niemki, które nie miały co jeść, i mieszkała z rodzicami. Ben przynosił im mleko skondensowane, kakao i czekoladę z żydowskich paczek, a z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego