Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 16
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
działalności wychowawczo-pensjonatowej. Na początek przyjeżdżali do nas nieliczni mali goście i to tylko na wakacje. Z upływem czasu, z różnych powodów, pobyt tych dzieci, a były one w bardzo różnym wieku - od 4 do 17 lat - wydłużał się. Rodzice niektórych przebywali na placówce, innych robili kariery artystyczne lub ciężko harowali na własny rachunek. Proszę sobie wyobrazić, że trafił pod moje skrzydła chłopiec z Warszawy, tak zaniedbany przez rodziców (mieli sklep na Marszałkowskiej), że nie wiedział co to jest zupa, bowiem jej nigdy nie jadł! W pewnych przypadkach rodzice moich podopiecznych po prostu nie mogli podołać trudom wychowania własnych dzieci. Musieliśmy
działalności wychowawczo-pensjonatowej. Na początek przyjeżdżali do nas nieliczni mali goście i to tylko na wakacje. Z upływem czasu, z różnych powodów, pobyt tych dzieci, a były one w bardzo różnym wieku - od 4 do 17 lat - wydłużał się. Rodzice niektórych przebywali na placówce, innych robili kariery artystyczne lub ciężko harowali na własny rachunek. Proszę sobie wyobrazić, że trafił pod moje skrzydła chłopiec z Warszawy, tak zaniedbany przez rodziców (mieli sklep na Marszałkowskiej), że nie wiedział co to jest zupa, bowiem jej nigdy nie jadł! W pewnych przypadkach rodzice moich podopiecznych po prostu nie mogli podołać trudom wychowania własnych dzieci. Musieliśmy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego