Typ tekstu: Książka
Tytuł: Seksmisja
Rok: 1983
na ich dolegliwości.
Nasz syn to teraz ważna osobistość, jak nie przymierzając Gagarin lub kto inny.
Dziękuję bardzo. I z tym samym pytaniem zwracam się do pana Maksymiliana. Co panem powodowało, panie Maksymilianie?
No więc, no więc jakby, zawsze pociągało mnie ryzyko, jakaś nieznana sprawa, tzw. mocne życie. A sprawa hibernacji, można powiedzieć, frapowała mnie od bardzo dawna. Bo jest to eksperyment, który służy ludzkości, nauce, ludziom wszystkim. No więc czekałem na okazję, żeby się dać zahibernować. I akurat nadarzyła się. No to jak tylko dowiedziałem się, że poszukują ochotników, zgłosiłem się, wybrali mnie.
Przyznaj się lepiej, że ci chodziło o
na ich dolegliwości.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;Nasz syn to teraz ważna osobistość, jak nie przymierzając Gagarin lub kto inny.&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;Dziękuję bardzo. I z tym samym pytaniem zwracam się do pana Maksymiliana. Co panem powodowało, panie Maksymilianie?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;No więc, no więc jakby, zawsze pociągało mnie ryzyko, jakaś nieznana sprawa, tzw. mocne życie. A sprawa hibernacji, można powiedzieć, frapowała mnie od bardzo dawna. Bo jest to eksperyment, który służy ludzkości, nauce, ludziom wszystkim. No więc czekałem na okazję, żeby się dać zahibernować. I akurat nadarzyła się. No to jak tylko dowiedziałem się, że poszukują ochotników, zgłosiłem się, wybrali mnie.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt;Przyznaj się lepiej, że ci chodziło o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego