Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy kulinarne
Rok: 2003
smakosz.
JM: No, właśnie. W wydanym ostatnio po polsku przez Noi sur Blanc "Złodzieju kanapek" znajduje się taka oto scenka:
- Proszę o spaghetti z małżami - powiedział bez cienia lęku Mimi do przechodzącego Calogera.
- Z sosem pomidorowym czy bez?
- Bez.
(...) Mimi posypał swoje danie parmezanem. Jezu! Nawet hienie, które przecież jest hieną i żywi się ścierwem, żołądek przewróciłby się na drugą stronę na samą myśl, że makaron z małżami można posypać parmezanem!"
Czy możesz mi wytłumaczyć, dlaczego gest Mimi tak rozujszyl Montalbana?
TC-B: Bardzo przepraszam za to, co powiem, ale na samą myśl o tym, ze spaghetti alla vongole można posypać
smakosz.<br>JM: No, właśnie. W wydanym ostatnio po polsku przez Noi sur Blanc "Złodzieju kanapek" znajduje się taka oto scenka:<br>&lt;q&gt;- Proszę o spaghetti z małżami - powiedział bez cienia lęku Mimi do przechodzącego Calogera.<br>- Z sosem pomidorowym czy bez?<br>- Bez.<br>(...) Mimi posypał swoje danie parmezanem. Jezu! Nawet hienie, które przecież jest hieną i żywi się ścierwem, żołądek przewróciłby się na drugą stronę na samą myśl, że makaron z małżami można posypać parmezanem!"&lt;/&gt;<br>Czy możesz mi wytłumaczyć, dlaczego gest Mimi tak rozujszyl Montalbana?<br>TC-B: Bardzo przepraszam za to, co powiem, ale na samą myśl o tym, ze spaghetti alla vongole można posypać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego