Typ tekstu: Książka
Autor: Mariusz Sieniewicz
Tytuł: Czwarte niebo
Rok: 2003
zawsze możesz popajacować albo w telewizorni, albo w jakiejś radzie. I pomyśleć, kurwa, brulionowcy... siebie warci poeci, nihiliści i nawróceni. Wymyślić kit, dorwać się do tuby, odwrócić światopogląd jak sweter na lewą stronę i ustatecznić jak najszybciej. Nie załapiesz się - kontestujesz, załapiesz - oswajasz media i przemycasz wyższe wartości. Syf i hipokryzja! A dzieciaki później łażą jak Świetjaczki i szukają guza. Trzeba było zaśpiewać jej hymn... i zacząć się onanizować przy śpiewie ułańską ręką patrioty. Kul kids of lajf, wykrzyknąć potem, kul kids of lajf! Takiego patriotyzmu każdy ałtsajder by pozazdrościł. Choć i to już na pewno było. Dewaluacja, dewaluacja, stary!... Gdzie
zawsze możesz popajacować albo w telewizorni, albo w jakiejś radzie. I pomyśleć, kurwa, brulionowcy... siebie warci poeci, nihiliści i nawróceni. Wymyślić kit, dorwać się do tuby, odwrócić światopogląd jak sweter na lewą stronę i ustatecznić jak najszybciej. Nie załapiesz się - kontestujesz, załapiesz - oswajasz media i przemycasz wyższe wartości. Syf i hipokryzja! A dzieciaki później łażą jak Świetjaczki i szukają guza. Trzeba było zaśpiewać jej hymn... i zacząć się onanizować przy śpiewie ułańską ręką patrioty. Kul kids of lajf, wykrzyknąć potem, kul kids of lajf! Takiego patriotyzmu każdy ałtsajder by pozazdrościł. Choć i to już na pewno było. Dewaluacja, dewaluacja, stary!... Gdzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego