Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 3(151)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
motywu zbrodni, krąg podejrzanych staje się tak wielki, że uniemożliwia zakończenie śledztwa.
Z taką właśnie sytuacją ma do czynienia policja w związku z zamordowaniem Marka Papały, byłego Komendanta Głównego Policji. Skoro nie sposób odpowiedzieć na pytanie: komu ta zbrodnia miała przysporzyć korzyści (i jakich korzyści), to nie sposób zarazem wytypować hipotetycznych sprawców (czy mocodawców) zabójstwa. Najpierw sądzono, że generała Papałę zamordowano na zlecenie którejś z mafii. Rychło jednak zarzucono tę hipotezę, ponieważ okazało się, że ta śmierć nie przyniosłaby przestępcom żadnych korzyści. Wręcz przeciwnie. Później pojawił się wątek, że była to zemsta z pobudek osobistych, ale i ten trop zarzucono, ponieważ
motywu zbrodni, krąg podejrzanych staje się tak wielki, że uniemożliwia zakończenie śledztwa.<br>Z taką właśnie sytuacją ma do czynienia policja w związku z zamordowaniem Marka Papały, byłego Komendanta Głównego Policji. Skoro nie sposób odpowiedzieć na pytanie: komu ta zbrodnia miała przysporzyć korzyści (i jakich korzyści), to nie sposób zarazem wytypować hipotetycznych sprawców (czy mocodawców) zabójstwa. Najpierw sądzono, że generała Papałę zamordowano na zlecenie którejś z mafii. Rychło jednak zarzucono tę hipotezę, ponieważ okazało się, że ta śmierć nie przyniosłaby przestępcom żadnych korzyści. Wręcz przeciwnie. Później pojawił się wątek, że była to zemsta z pobudek osobistych, ale i ten trop zarzucono, ponieważ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego