Trzęsło się wszystko, na czele z oknami, drzwiami, podłogami i dachem. Ucho wytrawnego słuchacza było w stanie zliczyć ilość kółek zębatych w przekładniach, ilość tłoków w cylindrach silnika (do dziś nie ma pewności, czy były wszystkie), resorów, drążków i wszelakich innych akcesoriów.<br>Do dziś &lt;orig&gt;Ochlapusy&lt;/&gt; wspominają tę niezapomnianą podróż. A historycy nie mogą pojąć, jak to się działo, że na kocich łbach kobiety i starców kiwało w górę i w dół, dzieci na boki, a prawdziwych, stuprocentowych &lt;orig&gt;Ochlapusów&lt;/&gt; do przodu i do tyłu. <br>&lt;tit&gt;Kup bilet, to proste&lt;/&gt;<br>- Na mocy porozumienia pomiędzy Zarządem Gminy Zielona Góra a spółką cywilną "Grab" uruchomiona została