czas liczy się w stuleciach - nie jest w tym względzie zachęcające. Toteż - powiadają życzliwi nam eksperci od spraw polskich w Watykanie - przy ostatecznym przyjmowaniu konkordatu należałoby pamiętać, że papież nie jest nieśmiertelny. Po audiencji, której papież udzielił przywódcy jednego z państw wschodniej Europy, podejmowanemu w Watykanie z najwyższymi, przysługującymi mu honorami, zapytaliśmy znajomego watykańskiego dyplomatę, czy oznacza ona moralne poparcie dla tego dość kontrowersyjnego polityka. - Ojciec Święty - powiedział mi ów rzymski kurialista - spotyka się każdego roku z co najmniej 20 szefami państw i rządów. Czy przez sam fakt spotkania i rozmowy udziela im poparcia? Gdyby tak było, miałby bardzo ograniczoną swobodę