Dlatego uważam, że ważna jest raczej poezja i proroctwa, a nie filozofia. Wydaje mi się, że jeśli Chiny zmienią się, stanie się to dlatego, iż Chińczycy nauczą się, jak żyć w kulturze praw człowieka i będą chcieli ją przyjąć. Na pytanie: czy jest ona uniwersalna, czy jest zakorzeniona w realności, humanizmie lub czymś w tym rodzaju... po prostu nie widzę możliwości odpowiedzi i, co więcej, nie widzę powodu, aby się takimi pytaniami zajmować.<br><br><au>Bronisław Wildstein Stanford</></><br><br><div type="art"><br><br><tit>Tabor Europy</><br><br> "Cyganom nie sprzedajemy" - ten krótki komunikat w sklepie na stacji kolejowej w Bailesti, mieście na południu Rumunii, przypomina czasy II wojny światowej, kiedy