Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
ciebie.
Tak.
I oni sczaili, że musiałem tym pojechać. I jak ja sobie mogłem pojechać do , jeżeli to jest do Warszawy, nie? Ale nie mówiłem, o której będzie, nie?

I się sczaili, ale nie mieli stuprocentowej pewności, bo Agniecha Ja nic nie wiem, nic mi nie mówił! i tak dalej, i tak dalej, nie? Nie kazałem, powiedziałem, że nie ma, nie wiesz, gdzie jestem, nie?

Wróciłem, też mnie się nie pytali.
Chodź, ja zaprowadzę psa i potem przyjdziemy do ciebie.
Przychodzę do domu, przychodzę do domu...No, no właśnie idziemy... Przychodzę do domu, nie, i coś takiego... Agnieszka... Co się stało? Ojciec wie
ciebie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;I oni &lt;orig&gt;sczaili&lt;/&gt;, że musiałem tym pojechać. I jak ja sobie mogłem pojechać do &lt;gap&gt;, jeżeli to jest do &lt;name type="place"&gt;Warszawy&lt;/&gt;, nie? Ale nie mówiłem, o której będzie, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="aha"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;I się &lt;orig&gt;sczaili&lt;/&gt;, ale nie mieli stuprocentowej pewności, bo Agniecha &lt;q&gt;Ja nic nie wiem, nic mi nie mówił!&lt;/q&gt; i tak dalej, i tak dalej, nie? Nie kazałem, powiedziałem, że nie ma, nie wiesz, gdzie jestem, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;vocal desc="aha"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;&lt;gap&gt; Wróciłem, też mnie się nie pytali.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Chodź, ja zaprowadzę psa i potem przyjdziemy do ciebie.&lt;/&gt;<br>&lt;who5&gt;Przychodzę do domu, przychodzę do domu...No, no właśnie idziemy... Przychodzę do domu, nie, i coś takiego...&lt;vocal desc="yyy"&gt; Agnieszka... Co się stało? &lt;q&gt;Ojciec wie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego