Typ tekstu: Książka
Autor: Kofta Krystyna
Tytuł: Wióry
Rok: 1996
puste wiadro, zamyka pakamerkę i oboje idą pod górę. W milczeniu mijają ojca Eli schodzącego w dół, w świeżo odprasowanym mundurze bez dystynkcji, w okrągłej czapce, bez której nikt go nie widział, chyba w niej śpi, mówi Marych, z przymkniętymi powiekami, którymi odgradza się od wszystkiego, co go rozprasza, drobny i szczupły schodzi dostojnie powtarzając jak hasło pewne zdanie wypowiedziane podczas wojny: "nauczyć się bić wroga niezawodnie", "niezawodnie", tylko tak można zwyciężać, trzeba to wcielać w życie także w czasie pokoju, zwalczać zło, fałsze ideologiczne, które wszędzie się czają, zaprowadzić ład jednoznaczny, zbiór ściśle określonych przejrzystych zasad, żeby każdy wiedział, czego
puste wiadro, zamyka pakamerkę i oboje idą pod górę. W milczeniu mijają ojca Eli schodzącego w dół, w świeżo odprasowanym mundurze bez dystynkcji, w okrągłej czapce, bez której nikt go nie widział, chyba w niej śpi, mówi Marych, z przymkniętymi powiekami, którymi odgradza się od wszystkiego, co go rozprasza, drobny i szczupły schodzi dostojnie powtarzając jak hasło pewne zdanie wypowiedziane podczas wojny: "nauczyć się bić wroga niezawodnie", "niezawodnie", tylko tak można zwyciężać, trzeba to wcielać w życie także w czasie pokoju, zwalczać zło, fałsze ideologiczne, które wszędzie się czają, zaprowadzić ład jednoznaczny, zbiór ściśle określonych przejrzystych zasad, żeby każdy wiedział, czego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego