za stawkę mniejszą niż minimalna płaca, sama gotuje sobie zgubę"</>.<br> No, jeżeli się mówi: "wolność mówienia - tak, ale wypowiadane słowo musi być dobre, prawdziwe, moralne", to kryje się za tym przecież niebezpieczeństwo ograniczenia wolności słowa. <br>A jeżeli się tego nie mówi, to kryje się w tym niebezpieczeństwo rozpadu demokracji i idące w ślad za tym również niebezpieczeństwo ograniczenia wolności słowa. Życie bywało, bywa i będzie niebezpieczne. Trzeba zatem się starać, by nie dopuścić do zaistnienia najpoważniejszych zagrożeń, a wszelkie inne niebezpieczeństwa przynajmniej minimalizować. Zarazem jednak w imię realizmu trzeba powiedzieć, że filozofia dążąca do tego, by całkowicie wyeliminować niebezpieczeństwa z życia społecznego, jest