moralne swoją obecnością naszych uroczystości, za konkretną pomoc materialną uświetniającą spotkania pionierów.<br>Dziękujemy za szacunek, jakim darzył Pan najstarszych mieszkańców Gorzowa, za uznanie naszego wkładu w budowę polskości w bardzo ciężkich warunkach lat czterdziestych.<br>Przeżywamy bardzo Pana odejście i ubolewamy nad tym, co się stało. Tracimy w osobie Pana orędownika idei <q>"Synu, nie marnuj tego, co dokonał ojciec"</>. Podziwialiśmy konkretne, namacalne poczynania Prezydenta, razem z Panem cieszyliśmy się rozkwitem miasta. Z odejściem Pana tracimy wiarę w obiektywność ocen ludzkich.<br>Liczymy jednak, że jako sprawdzony miłośnik naszego grodu, z innego już miejsca, będzie Pan nam towarzyszył.<br>Niech nasze serdeczne, z głębi serca