Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
znużeni. Uśmiechamy się także oglądając całą galerię dzisiejszych pomnikowych postaci, ukazanych, kiedy pomnikowymi jeszcze nie były, i to nieraz w bardzo kusych porciętach, albo w ogóle bez. No i jeszcze do tego panie, wiele pań, zawsze zmysłowo pociągających! Bo Tyrmand jest doskonałym narratorem i wie, że utwór o charakterze polemiki ideologicznej, utwór moralizatorski i demaskacyjny, musi mieć dobrze zakomponowaną tonację - od gniewu do śmiechu. umiejętnie rozłożone pointy myślowe i różne inne rodzynki w rodzaju "środowiskowych" plotek, jadowitych ukłuć ad personam, lub mikropamfletów, no i właśnie pań, aby utwór ten mógł być po latach czytany, jak powieść.
Tu dochodzimy do zagadnienia formy
znużeni. Uśmiechamy się także oglądając całą galerię dzisiejszych pomnikowych postaci, ukazanych, kiedy pomnikowymi jeszcze nie były, i to nieraz w bardzo kusych porciętach, albo w ogóle bez. No i jeszcze do tego panie, wiele pań, zawsze zmysłowo pociągających! Bo Tyrmand jest doskonałym narratorem i wie, że utwór o charakterze polemiki ideologicznej, utwór moralizatorski i &lt;orig&gt;demaskacyjny&lt;/&gt;, musi mieć dobrze zakomponowaną tonację - od gniewu do śmiechu. umiejętnie rozłożone pointy myślowe i różne inne rodzynki w rodzaju "środowiskowych" plotek, jadowitych ukłuć &lt;foreign&gt;ad personam&lt;/&gt;, lub &lt;orig&gt;mikropamfletów&lt;/&gt;, no i właśnie pań, aby utwór ten mógł być po latach czytany, jak powieść.<br>Tu dochodzimy do zagadnienia formy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego