Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
mu tam bulgotały fermentując, nakazały znaleźć sobie żonę, która będzie co najmniej przyzwoita optycznie. Proszę. Janina. Dobra z niej była dziewczyna.

Miała w kredensie schowaną figurkę Matki Boskiej Szczupłej wypełnionej kwaśnymi kroplami żołądkowymi. Kiedy czuła się gruba, modliła się żarliwie o zrzucenie zbędnych kilogramów. Po za tym możesz jeść tyle, ile ci się podoba! Oto przesłanie jakie jej odpowiada. Marzyło jej się zostać świętą na bezczelnego w świecie zła i brudów, podłości i niegodziwości, kurew, biurw i zaladacznic - szczególnie tych z poczty i PKO. Jak to z marzeniami bywa, skundliły się. Trza było je topić jak niechciany miot kociąt

Na osłodę
mu tam bulgotały fermentując, nakazały znaleźć sobie żonę, która będzie co najmniej przyzwoita optycznie. Proszę. Janina. Dobra z niej była dziewczyna. <br><br>Miała w kredensie schowaną figurkę Matki Boskiej Szczupłej wypełnionej kwaśnymi kroplami żołądkowymi. Kiedy czuła się gruba, modliła się żarliwie o zrzucenie zbędnych kilogramów. Po za tym możesz jeść tyle, ile ci się podoba! Oto przesłanie jakie jej odpowiada. Marzyło jej się zostać świętą na bezczelnego w świecie zła i brudów, podłości i niegodziwości, kurew, &lt;orig&gt;biurw&lt;/&gt; i &lt;orig&gt;zaladacznic&lt;/&gt; - szczególnie tych z poczty i PKO. Jak to z marzeniami bywa, skundliły się. &lt;orig&gt;Trza&lt;/&gt; było je topić jak niechciany miot kociąt<br><br>Na osłodę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego