Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
by uznać coś za probierz prawdy); że nie może się ubiegać o pewność, a zatem (sic!) nie może się ubiegać po prostu o prawdę ;że żadne z jego przekonań nie jest prawdziwe, skoro jest omylny, a w istnienie nieomylnego podmiotu i wszechobejmującej prawdy nie wierzy (zob. s.88>; że wreszcie ilekroć mówi, że coś jest prawdziwe, mówi bez sensu, nie sposób bowiem posłużyć się z sensem słowem "prawdziwy", o ile nie posługujemy się słowami: "Istnieje Bóg", dla wyrażenia sądu, który uznajemy.
Oto dola nihilisty, czyli bezbożnika. A gdyby zauważyć, że codzienne doświadczenie zdaje się pouczać, iż bezbożnicy z powodzeniem mówią o
by uznać coś za probierz prawdy); że nie może się ubiegać o pewność, a zatem (sic!) nie może się ubiegać po prostu o prawdę &lt;page nr=87&gt; ;że żadne z jego przekonań nie jest prawdziwe, skoro jest omylny, a w istnienie nieomylnego podmiotu i wszechobejmującej prawdy nie wierzy (zob. s.88>; że wreszcie ilekroć mówi, że coś jest prawdziwe, mówi bez sensu, nie sposób bowiem posłużyć się z sensem słowem "prawdziwy", o ile nie posługujemy się słowami: "Istnieje Bóg", dla wyrażenia sądu, który uznajemy.<br> Oto dola nihilisty, czyli bezbożnika. A gdyby zauważyć, że codzienne doświadczenie zdaje się pouczać, iż bezbożnicy z powodzeniem mówią o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego