Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
rolę, bo korupcja, ze zwykłego strachu, została zahamowana.
Ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego Stanisław Polewka ocenia jednak, że ankieta zarządu to zwykły bolszewizm. Anonimowo można każdego oskarżyć o dowolne niegodziwości nie ponosząc za to żadnych konsekwencji. - Namawianie ludzi do składania anonimowych donosów prowadzi do skundlenia społeczeństwa - mówi. - Jeśli są jakieś konkretne imienne zarzuty przeciwko mnie, to chętnie stanę przed komisją odpowiedzialności zawodowej, ale nie zgadzam się, żeby oskarżano mnie w taki sposób.
Starosta głubczycki Dariusz Kaśków w wywiadzie dla "Trybuny Opolskiej" stwierdził, że ankieta ośmieliła ludzi. Nie boją się już składać skarg na lekarzy.

Zasługa cicha i niegodne łotry

- Reakcja, z jaką
rolę, bo korupcja, ze zwykłego strachu, została zahamowana.<br>Ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego Stanisław Polewka ocenia jednak, że ankieta zarządu to zwykły bolszewizm. Anonimowo można każdego oskarżyć o dowolne niegodziwości nie ponosząc za to żadnych konsekwencji. - Namawianie ludzi do składania anonimowych donosów prowadzi do &lt;orig&gt;skundlenia&lt;/&gt; społeczeństwa - mówi. - Jeśli są jakieś konkretne imienne zarzuty przeciwko mnie, to chętnie stanę przed komisją odpowiedzialności zawodowej, ale nie zgadzam się, żeby oskarżano mnie w taki sposób.<br>Starosta głubczycki Dariusz Kaśków w wywiadzie dla "Trybuny Opolskiej" stwierdził, że ankieta ośmieliła ludzi. Nie boją się już składać skarg na lekarzy.<br><br>&lt;tit&gt;Zasługa cicha i niegodne łotry&lt;/&gt;<br><br>- Reakcja, z jaką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego