Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
chce poślubić Manię jako niewinną panienkę! Pociąga go właśnie kuchta, służąca, popychadło, świńska świnia, którą wszyscy dotykali, posiadali... Ale nie może i nie chce przyznać, że tak jest. Aby dotrzeć do właściwego przedmiotu pożądania, musi ujawnić i zburzyć zakazy, które go pętają. Jednocześnie jednak - co niezmiernie ważne! - chce swój dziki impuls przyozdobić godnością, inaczej mówiąc, nadać mu jakiś społeczny stutus. Własna namiętność odsłania się Henrykowi stopniowo... w miarę zaś odsłaniania szuka także uprawomocnienia. Stąd potrzeba ślubu, która zniknie dopiero wtedy, kiedy dokona się zbrodnia.

II

Ślub streścić można całkiem prosto. Henryk chce - we śnie - poślubić Manię, która z niewinnej narzeczonej zmieniła
chce poślubić Manię jako niewinną panienkę! Pociąga go właśnie kuchta, służąca, popychadło, świńska świnia, którą wszyscy dotykali, posiadali... Ale nie może i nie chce przyznać, że tak jest. Aby dotrzeć do właściwego przedmiotu pożądania, musi ujawnić i zburzyć zakazy, które go pętają. Jednocześnie jednak - co niezmiernie ważne! - chce swój dziki impuls przyozdobić godnością, inaczej mówiąc, nadać mu jakiś społeczny stutus. Własna namiętność odsłania się Henrykowi stopniowo... w miarę zaś odsłaniania szuka także uprawomocnienia. Stąd potrzeba ślubu, która zniknie dopiero wtedy, kiedy dokona się zbrodnia.<br><br>II<br><br>Ślub streścić można całkiem prosto. Henryk chce - we śnie - poślubić Manię, która z niewinnej narzeczonej zmieniła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego