Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przetwórni ryb, które się o to ubiegają. Policja oficjalnie o niczym nie wie.

Śmierć weterynarzom

Maj blisko, unijni inspektorzy dokonują właśnie wstępnych przeglądów, więc ludziom z branży coraz częściej puszczają nerwy. Ofiary padają po obu stronach. W materiałach Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczpospolitej Polskiej z siedzibą w Warszawie znaleźć można informację o lekarzu weterynarii z Przedcza (Wielkopolska), któremu w ostatniej chwili przed zamarznięciem udało się wydostać z chłodni poubojowej. Zamknięto go tam, oczywiście przypadkiem, i nie miało to, rzecz jasna, nic wspólnego z faktem, iż parę chwil wcześniej zdecydowanie odmówił uznania miejscowej przetwórni za zgodną z normami unijnymi.
Inspektorom z Olsztyna
przetwórni ryb, które się o to ubiegają. Policja oficjalnie o niczym nie wie.<br><br>&lt;tit&gt;Śmierć weterynarzom&lt;/&gt;<br><br>Maj blisko, unijni inspektorzy dokonują właśnie wstępnych przeglądów, więc ludziom z branży coraz częściej puszczają nerwy. Ofiary padają po obu stronach. W materiałach Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczpospolitej Polskiej z siedzibą w Warszawie znaleźć można informację o lekarzu weterynarii z Przedcza (Wielkopolska), któremu w ostatniej chwili przed zamarznięciem udało się wydostać z chłodni poubojowej. Zamknięto go tam, oczywiście przypadkiem, i nie miało to, rzecz jasna, nic wspólnego z faktem, iż parę chwil wcześniej zdecydowanie odmówił uznania miejscowej przetwórni za zgodną z normami unijnymi.<br>Inspektorom z Olsztyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego