specsłużby i prokuraturę, to komisja spróbuje ustalić, w jakim celu władza podejmowała takie działania. Część posłów przypuszcza, że chodziło o objęcie wpływów w największym koncernie paliwowym. Dlaczego? - Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że celem była realizacja takich kontraktów, które przyniosą określone korzyści - przewiduje wiceprzewodniczący &lt;name type="person"&gt;Zbigniew Wassermann&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt;).<br>&lt;name type="person"&gt;Roman Giertych&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;LPR&lt;/&gt;) inicjatorów i wykonawców tego planu określa mianem &lt;q&gt;"grupy polityczno-gospodarczej"&lt;/&gt;. Nazwisk nie wymienia, ale z nazwisk świadków, jakich chciałby powołać przed oblicze komisji, wynika, że w grupie tej widzi polityków i lewej, i prawej strony sceny politycznej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;name type="person"&gt;Zbigniew Wassermann&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt;): &lt;q&gt;Musimy zacząć od dokończenia wątku, który zaczyna się w gabinecie premiera