Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
noc; staliśmy, pamiętam, oparci o balustradę, a z ogrodu niósł się rechot żab; poprosiła o papierosa.
- Przerżnął mnie, wiesz?
Powiedziała to bez żadnej szczególnej intonacji. Hrabicz spojrzał na nią, spodziewając się, że za chwilę usłyszy coś więcej, bo po tym wyznaniu poczuł się jak uderzony w splot i bardzo chciał innych słów, które ujęłyby tamtym brutalności.
- Krzyś, z tym seksem to jakaś bzdura.
Zrobiła minę, w której wyrażało się i rozczarowanie, i świadomość wynikającego stąd komizmu; wielkie rozczarowanie to i komizm niemały.
- On - seks, mroczny pan świata, natchnienie artystów, kamień filozoficzny psychoanalityków, do nieba droga, droga do piekła, seks jako element kultury
noc; staliśmy, pamiętam, oparci o balustradę, a z ogrodu niósł się rechot żab; poprosiła o papierosa.<br>- Przerżnął mnie, wiesz?<br>Powiedziała to bez żadnej szczególnej intonacji. Hrabicz spojrzał na nią, spodziewając się, że za chwilę usłyszy coś więcej, bo po tym wyznaniu poczuł się jak uderzony w splot i bardzo chciał innych słów, które ujęłyby tamtym brutalności.<br>- Krzyś, z tym seksem to jakaś bzdura. <br>Zrobiła minę, w której wyrażało się i rozczarowanie, i świadomość wynikającego stąd komizmu; wielkie rozczarowanie to i komizm niemały.<br>- On - seks, mroczny pan świata, natchnienie artystów, kamień filozoficzny psychoanalityków, do nieba droga, droga do piekła, seks jako element kultury
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego