kochana?"<br><br>Czerwony Kapturek:<br>"Za polaną, przy siódmym pagórku..."<br><br>Wilk:<br>"No to śpiesz się, Czerwony Kapturku."<br><br>Czerwony Kapturek:<br>"Babcia czeka od godzin już kilku.<br>Muszę lecieć, pa-pa, panie wilku!"<br><br>Biegnie Czerwony Kapturek,<br>Biegnie prosto przed siebie,<br>Nie ogląda jaszczurek<br>Ani chmurek na niebie,<br>Nóżkami szybko drepce<br>Do babci, co w izdebce<br>Na przyjście wnuczki czeka.<br><br>Wilk spoglądał z daleka,<br>Postał jeszcze z minutę<br>I popędził na przełaj, skrótem.<br>Popędził przez ostępy,<br>Złowrogi i podstępny,<br>Mknął szybko borem-lasem,<br>Tak podśpiewując basem:<br><br>Wilk:<br>"W las dam nurka<br>I Kapturka<br> Sprytnie zmylę.<br>W mą pułapkę<br>Złapię babkę<br> Już za chwilę.<br>Gdy w brzuchu