Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
takiego miejsca, które by chciała uznać za szczęśliwe, ani takiego czasu, który by ją uspokoił. Widział siebie czystym w sumieniu: uczyniwszy wszystko, na co było go stać, wykreślił w życiu Różę: pozostawił już tylko matkę. Matkę często niepoczytalną, groźną dla otoczenia, o którą trzeba dbać, którą jednak przede wszystkim należy izolować. Ojciec przeszedł na emeryturę. Marta wyszła za mąż. Władysław skrzętnie nadsyłał sumy zapewniające matce dostatek i kurację. Na terenie zaś własnego domu ograniczał tak ściśle jej zasięg, że wszelkie ekscesy stawały się niemożliwe.
Róża bez protestu przyjęła ten kurs. Zdawała się nie zauważać zmian we własnym stanowisku. Z latami coraz
takiego miejsca, które by chciała uznać za szczęśliwe, ani takiego czasu, który by ją uspokoił. Widział siebie czystym w sumieniu: &lt;page nr=100&gt; uczyniwszy wszystko, na co było go stać, wykreślił w życiu Różę: pozostawił już tylko matkę. Matkę często niepoczytalną, groźną dla otoczenia, o którą trzeba dbać, którą jednak przede wszystkim należy izolować. Ojciec przeszedł na emeryturę. Marta wyszła za mąż. Władysław skrzętnie nadsyłał sumy zapewniające matce dostatek i kurację. Na terenie zaś własnego domu ograniczał tak ściśle jej zasięg, że wszelkie ekscesy stawały się niemożliwe. <br>Róża bez protestu przyjęła ten kurs. Zdawała się nie zauważać zmian we własnym stanowisku. Z latami coraz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego