Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 50
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
wyraziła też swe specjalne uznanie dla zasług Stefana Sutkowskiego, "niestrudzonego organizatora polskiego życia muzycznego, założyciela i kierownika Warszawskiej Opery Kameralnej".
Wszyscy laureaci mają wspólną cechę - czytają Kisiela. - Czytam go pasjami. Współwydaję. I kocham za niezależność - mówił Tomasz Wołek. - Nic się nie zestarzał. Do dziś z właściwą sobie ironią wykazuje nam, jak bardzo pozostajemy zainfekowani poprzednim systemem - przekonywał Apiecionek. - Dawniej czytałem go namiętnie. Dziś podczytuję - opowiadał Jerzemu Kisielewskiemu, synowi Stefana, Marian Krzaklewski.
Ponieważ Kisiel oficjalnych uroczystości nie lubił, samo wręczenie nagród odbyło się szybko. Najpierw fragment "Dzienników" Kisiela zaprezentował Wiesław Michnikowski, potem wszyscy laureaci przyjęli z rąk m.in. Jana Krzysztofa Bieleckiego, przewodniczącego
wyraziła też swe specjalne uznanie dla zasług Stefana Sutkowskiego, "niestrudzonego organizatora polskiego życia muzycznego, założyciela i kierownika Warszawskiej Opery Kameralnej". <br>Wszyscy laureaci mają wspólną cechę - czytają Kisiela. - Czytam go pasjami. Współwydaję. I kocham za niezależność - mówił Tomasz Wołek. - Nic się nie zestarzał. Do dziś z właściwą sobie ironią wykazuje nam, jak bardzo pozostajemy zainfekowani poprzednim systemem - przekonywał Apiecionek. - Dawniej czytałem go namiętnie. Dziś podczytuję - opowiadał Jerzemu Kisielewskiemu, synowi Stefana, Marian Krzaklewski. <br>Ponieważ Kisiel oficjalnych uroczystości nie lubił, samo wręczenie nagród odbyło się szybko. Najpierw fragment "Dzienników" Kisiela zaprezentował Wiesław Michnikowski, potem wszyscy laureaci przyjęli z rąk m.in. Jana Krzysztofa Bieleckiego, przewodniczącego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego